Raport z realizacji programu MCPDR w październiku 2014

Raport z realizacji w  październiku 2014 r. programu Centrum Przeciwdziałania Dyskryminacji Romów

W październiku 2014 r. Centrum Przeciwdziałania Dyskryminacji Romów udzieliło 24 zgłaszającym się Romom telefonicznie  indywidualnej pomocy o charakterze humanitarnym oraz prawnym. Nadto w wymienionym miesiącu wystąpiono m.in. do Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznika Praw Dziecka, Prokuratury Okręgowej w Krakowie, Prezydenta Nowego Sącza, redaktora naczelnego dziennika „Rzeczpospolita” w sprawach związanych ze zwalczaniem rasizmu wobec Romów. Przeprowadzono także cztery szkolenia policjantów z KP Policji w Wadowicach i Chrzanowie w zakresie prawa antyrasistowskiego.  Nadto podjęto inne działania.
Poniżej przedstawiamy szczegółowy opis niektórych działań podjętych przez Stowarzyszenie Romów w Polsce w okresie od 1 do 31 października 2014 r.  lub kontynuowanych a związanych z funkcjonowaniem Centrum.

1. W związku z ukazaniem się w dzienniku „Rzeczpospolita” w wydaniu z dni 20-21 września 2014 r. w dodatku Plus Minus artykułu na temat mniejszości romskiej w Polsce i Europie Prezes Stowarzyszenia Romów w Polsce postanowił wystąpić do Redaktora Naczelnego tej Gazety z uwagami i zastrzeżeniami dotyczącymi treści opracowania. Oto przedmiotowe wystąpienie:
 

Oświęcim, dnia 7 października 2014 r.

Szanowny Panie Redaktorze,

Chciałem na wstępie podziękować Panu i całemu zespołowi za poruszenie w kilku artykułach dodatku Plus Minus z 20-21 września br. kwestii położenia i sytuacji obywateli polskich należących do mniejszości romskiej we współczesnej Polsce i Europie. Przedstawiony materiał jest w dużej mierze rzetelny i obiektywny, jednakże zawiera też kilka opinii, które bez wahania mogę nazwać dyskryminującymi, a nawet rasistowskimi. Po tak szanowanym i opiniotwórczym czasopiśmie powinniśmy spodziewać się sądów wyważonych i nieobarczonych stereotypami i uprzedzeniami. Niestety, ku memu ogromnemu żalowi, nie udało się zachować i utrzymać tych standardów autorom dwóch artykułów, a mianowicie Dominikowi Zdortowi w „Nie dajmy się oromić” oraz Markowi Kozubalowi i Janinie Blikowskiej w „Nie tylko pokrzywdzeni”. Jeśli chodzi o pierwszy wymieniony artykuł, to autor wykazał się nie tylko brakiem znajomości tematu oraz pozostawiającymi wiele do życzenia umiejętnościami kreowania i nakreślania analogii pomiędzy używaniem nazw Romowie i Cyganie a innymi nazwami własnymi poszczególnych wymienionych w tekście narodów, ale także postanowił uzupełnić artykuł o nic niewnoszącą i stygmatyzującą anegdotę o „przestępczości cygańskiej”. Zadaje sobie pytanie – czemu miała ona służyć? Podsycaniu już i tak silnych emocji i napięć pomiędzy społecznością romską a społeczeństwem większościowym. Kreowaniu wśród czytelników poczucia, że społeczność romska odpowiada zbiorowo za czyny jednostek? Czy może wzbudzaniu kontrowersji i przyciągnięciu większej liczby czytelników? Jeśli na którekolwiek z tych pytań odpowiedz jest pozytywna, nasuwa się tylko jeden komentarz – takie zabiegi nie przystoją dziennikarzom i osobom, które chcą kształtować opinie czytelników. Zdecydowanie jednak najbardziej oburzyły mnie supozycje zawarte w drugim wspomnianym artykule – Nie tylko pokrzywdzeni  takie jak np. sformułowanie, że: Cyganie powinni respektować standardy kulturowe społeczeństwa polskiego i powstrzymywać się przed kreowaniem siebie na ofiary rasizmu w sytuacjach, w których sami wywołują konflikty. Mamy tu do czynienia nie tylko z niedopuszczalną stygmatyzacją i „wrzucaniem wszystkich do jednego worka”, ale także ze wzmacnianiem i ugruntowywaniem z gruntu błędnego i krzywdzącego przekonania, że Romowie nie są częścią społeczeństwa polskiego, ale obcymi, przybyszami, którzy muszą się dostosować do norm kulturowych. Romowie są częścią dziedzictwa i narodu polskiego od ponad sześciu wieków, a ich status uznany jest przez Ustawę o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz języku regionalnym z 6 stycznia 2005 roku. To nie imigranci, którzy muszą się dostosować! Ochrona i kultywowanie tradycji i zwyczajów jest zagwarantowane zarówno we wspomnianej ustawie, jak i w art. 35 Konstytucji. Ponadto, sugerowanie, że Romowie kreują się na ofiary rasizmu i to w sytuacjach przez nich wywoływanych, jest bezzasadne. Czy autor wczytał się kiedykolwiek w historię tej społeczności czy bazuje jedynie na kilku utartych opiniach i kilku wyrwanych z kontekstu zdaniach? Niestety, jestem przekonany, że autor takich słów jak: Co ważne, nie doszło do fizycznej napaści na żadnego przedstawiciela mniejszości cygańskiej, cała agresja tłumu skierowała się na niszczenie jej mienia nie posiada ani odpowiedniej dozy obiektywizmu ani empatii i zrozumienia dla skomplikowanych stosunków romsko-nieromskich, obciążonych latami zaniedbań, przemocy, niedopowiedzeń i potęgujących wrogość posunięć kolejnych władz.
Podając powyższe pragnę zwrócić uwagę na standardy o charakterze ustrojowym. Zgodnie z art. 2 oraz 32 Konstytucji Polska jest demokratycznym państwem prawnym urzeczywistniającym  zasady sprawiedliwości społecznej, w którym wszyscy obywatele są równi i mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Dla nas jako mniejszości narodowej istotny jest zwłaszcza art. 35 ustawy zasadniczej, zgodnie z którym Rzeczpospolita Polska zapewnia obywatelom polskim należącym do mniejszości narodowych i etnicznych (w tym romskiej) wolność zachowania i rozwoju własnego języka, zachowania obyczajów i tradycji oraz rozwoju własnej kultury. Co te zapisy oznaczają? Że poza wymienionymi preferowanymi wartościami kulturowymi obywatele polscy będący przedstawiciele mniejszości, w tym romskiej winni korzystać ze wszystkich praw oraz być obciążeni wszystkimi obowiązkami jak społeczeństwo tzw. większościowe. Mają więc prawo do korzystania z prawa do zabezpieczenia społecznego, do edukacji, do sądów, do pracy, do ochrony zdrowia, czy do pomocy społecznej. W przypadku zaś przekroczenia praw i obowiązków winni ponosić konsekwencje, tak jak inni obywatele, bez preferencji, ale i bez dyskryminacji. Taka winna być nasza Rzeczpospolita.
 Niech dla kontrastu na koniec wybrzmią słowa z innego tekstu z tego numeru Plus Minus, a mianowicie Wędrowcy na bezdrożach: Zbyt wielkim uproszczeniem jest sprowadzenie „kwestii cygańskiej" do problemu ekonomicznego z jednej lub do wskazywania nietolerancji i rasizmu z drugiej strony. W istocie to jeden z najbardziej dramatycznych kryzysów społeczno-ekonomicznych Europy, na którego rozwiązanie nigdzie nie znaleziono dotychczas skutecznej recepty. O to właśnie apeluję: rozmawiajmy, szukajmy rozwiązań, współpracujmy, a nie stygmatyzujmy, ośmieszajmy i dyskryminujmy.

Z poważaniem

 Roman Kwiatkowski
Prezes Stowarzyszenia Romów w Polsce

2. W dniu 10 października 2014 r. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich Zespół Prawa Cywilnego, odpowiadając na nasze pismo z dnia 30 września 2014 r., przesłało na adres naszego Stowarzyszenia pismo o sygn.. IV.7211.513.2014/JS w sprawie sytuacji mieszkaniowej rodziny Oraczków z Limanowej (vide: raport za wrzesień 2014 r.). Z pisma wynika, że Rzecznik zażądał od Burmistrza Miasta Limanowa wyjaśnień, zaś od Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w  Limanowej zbadania stanu technicznego budynku zamieszkiwanego przez w/w rodzinę. Po otrzymaniu tych danych Rzecznik zajmie stanowisko w sprawie naszego zawiadomienia.
Uwaga: sprawa udzielenia pomocy rodzinie Oraczków nabrała biegu. Czekamy na następne działania władz, o czym powiadomimy. 


3. W dniach 9, 16, 22 i 28 października 2014 r. odbyły się szkolenia policjantów z Komendy Powiatowej w Wadowicach, w siedzibie tej Komendy, których przedmiotem było:


„Zwalczanie dyskryminacji mniejszości narodowych i etnicznych, ze szczególnym uwzględnieniem społeczności romskiej. Zagadnienia prawne oraz praktyczne w działaniach antydyskryminacyjnych w jednostkach Policji.”

W szkoleniach ze strony Stowarzyszenia, oprócz prawników, brał udział także Prezes ZG Stowarzyszenia Roman Kwiatkowski. Program szkolenia obejmował dwa zagadnienia:

1. Mniejszość romska w Polsce, rys historyczny oraz czasy współczesne;

2. System prawa antydyskryminacyjnego (przepisy, organy ochrony prawnej, praktyka).

Miejsce i termin szkolenia:  siedziba  KP Policji w Wadowicach i Chorzowie Termin 9,16, 22 i 28 października 2014 r. W szkoleniach wzięło łącznie udział 110  policjantów.  Poniżej przedstawiamy program szkolenia:

I. Mniejszość romska w Polsce, rys historyczny oraz czasy współczesne.

 System prawa antydyskryminacyjnego:
1)  ONZ-owskie dokumenty antydyskryminacyjne:
a) Konwencja nr 111 Międzynarodowej Organizacji Pracy;
b) Międzynarodowy Pakt Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych;
c) Konwencja w Sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji kobiet;
d) Konwencja w Sprawie Likwidacji Wszelkich Form Dyskryminacji Rasowej.

2)  Dokumenty prawne wydane przez Radę Europy oraz ustanowione prez Unię Europejską:
a) Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i podstawowych Wolności (art. 14 Konwencji,  rola Europejskiego Trybunału Praw Człowieka );
b)  Europejska Karta Społeczna;
c)  Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską;
d) Dyrektywa Rady 2000/43/WE z dnia 29 czerwca 2000 r. wprowadzająca w życie zasadę równego traktowania osób bez względu na pochodzenie rasowe lub etniczne.

3) Prawo polskie:
a) Konstytucja RP – rozdział II wolności, prawa i obowiązki człowieka i obywatela (art. 2, art. 30, art. 32, art. 35);
b) ustawa z dnia 3 grudnia 2010 r. o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania (tzw. ustawa równościowa);
b) Kodeks pracy ( rozdział IIa, art. 11.3, 18,3a, 18.3b, 183d, 18.3e) ;
c) Kodeks karny (art. 119, art. 256, art. 257);
d) ustawa z dnia 6 stycznia 2005 r. o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym.

4)  Organy ochrony prawnej przed przestępstwami dyskryminacyjnymi  w Polsce:
- zadania Rzecznika Praw Obywatelskich jako organu stojącego na straży wolności i praw człowieka (art. 208 ust. 1 Konstytucji oraz ustawa z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich) ;
- zadania Prokuratury w zakresie ochrony praworządności, w tym praw  mniejszości narodowych i etnicznych (Wytyczne Prokuratora Generalnego w zakresie prowadzenia postepowań o przestępstwa z nienawiści);
- zadania Policji  (w tym:  Policyjna Platforma Przeciw Nienawiści);
- zadania Pełnomocnika Rządu Do Spraw Równego traktowania.

5) Zagadnienia praktyczne związane z kontaktami Stowarzyszenia z Prokuraturą oraz Policją w zakresie ścigania przestępstw z nienawiści. Dyskusja.





4. W dniu 15 października 2014 r. ukazał się na poniższym portalu internetowym artykuł: http://www.sadeczanin.onfo/wiadomosci,5/stbs-przed-zima-zabral-lokatorom-kaloryfery-romowie-sami-sobie-winni, w którym opisano działania sądeckiego STBS względem lokatorów, w tym Romów. Ponieważ są to działania naganne przeto postanowiono o sprawie powiadomić Rzecznika Praw Dziecka. Oto pismo skierowane do Rzecznika:

Oświęcim, dnia 16 października 2014 r.


Pan
Marek  Michalak
Rzecznik Praw Dziecka



Szanowny Panie Rzeczniku

W imieniu Stowarzyszenia Romów w Polsce zwracam się do Pana Rzecznika o interwencję do władz Miasta Nowy Sącz w sprawie sytuacji mieszkaniowej 16 rodzin romskich liczących około 100 osób, w tym wiele dzieci, zamieszkujących w  baraku przy ulicy Nawojowskiej.
Ze strony internetowej:  http://www.sadeczanin.info/wiadomosci,5/stbs-przed-zima-zabral-lokatorom-kaloryfery, pozyskaliśmy informacje, że w ostatnim czasie pracownicy Sądeckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego (dalej: STBS) administrującego na zlecenie władz Miasta Nowy Sącz wymienionym barakiem przy ul. Nawojowskiej odkręcili kaloryfery na korytarzach. Jako uzasadnienie dla takiego działania podali oni, iż część lokatorów od dłuższego czasu nie płaci czynszu. Jeden z Romów stwierdził, że „Romowie nie płacą, bo nie mają pracy, a większość z nich ma utrzymaniu po kilkoro dzieci”. Ponieważ wcześniej wyłączono także prąd oznacza to, że dzieci te,  będą zamieszkiwać w zimie w lokalu bez ciepła, prądu i światła, co w warunkach funkcjonowania państwa polskiego w UE jest nie do przyjęcia. Zapytany w przedmiocie sprawy prezes STBS- „A co będzie w zimie, gdy temperatura spadnie poniżej zera? Budynek jest w fatalnym stanie. Zróbcie z tym coś?” odpowiedział: „Po co?”.
Jak podaliśmy wyżej z artykułu wynika, że decyzja o wyłączeniu ciepła spowodowana została zadłużeniem części lokatorów względem administratora tj. STBS a także, że zastosowano odpowiedzialność zbiorową także względem płacących czynsz. Wydaje się, że istnieje wiele sposobów na rozwiązanie problemu zadłużenia, tym bardziej, że część osób z tzw. społeczeństwa większościowego też czynszu nie płaci, ale nie słyszeliśmy by na zimę wyłączano im media, bez jakiegokolwiek zabezpieczenia socjalnego. 
Znając podejście i wrażliwość Pana Rzecznika uprzejmie prosimy o wystąpienie do władz Nowego Sącza celem wyjaśnienia wskazanego postępowania względem rodzin romskich oraz planów tych władz w stosunku do dzieci romskich po nadejściu zimy.
Z góry serdecznie dziękujemy za zainteresowanie się przedstawioną sprawą.

 

Z wyrazami szacunku

Roman Kwiatkowski
Prezes Zarządu Głównego

5. W dniu 13 października 2014 r. na stronie internetowej „Gazety Krakowskiej” ukazał się artykuł: ”Romowie wybrali gorsze mieszkanie. Teraz chcą pomocy.” Pod wymienionym artykułem wielu internautów dokonało wpisów w których ustosunkowali się do sprawy przedstawionej w artykule. Jeden wpis miał wyjątkowo nienawistny i rasistowski charakter, stąd wystąpiliśmy do Prokuratury Okręgowej w Krakowie z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przez autora wpisu przestępstwa z art.  256 lub 257 Kodeksu karnego. Oto przedmiotowe zawiadomienie:

Oświęcim, dnia 17 października 2014 r.

Prokuratura  Okręgowa
w  Krakowie


Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 256 oraz art. 257 Kodeksu karnego (nawoływanie do nienawiści, publiczne znieważenie)


W dniu 13 października  2014 r. na stronie internetowej Gazety Krakowskiej ukazał się artykuł zatytułowany: Romowie wybrali gorsze mieszkanie. Teraz chcą pomocy (http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3607469, romowie-wybrali-gorsze-mieszkanie). Artykuł – jak sam tytuł sugeruje – dotyczy przyznania przez władze miejskie rodzinie Zdzisława Siwaka,  sądeckiego Roma,  mieszkania komunalnego, gdyż dotychczas zamieszkiwany przez jego 10-osobową rodzinę  lokal znajduje się w budynku przeznaczonym do wyburzenia.  Ponieważ przydzielony  lokal jest w bardzo złym stanie technicznym, przeto Z. Siwak wypowiedział się dla wymienionej Gazety, że będzie mu bardzo ciężko wyremontować przedmiotowy lokal z uwagi na skromne możliwości finansowe. Urząd Miejski  odpowiedział,  że mu nie pomoże, ponieważ taki lokal sam sobie wybrał.
Na kanwie tych dylematów wielu internautów dokonało wpisów pod wymienionym artykułem. Spośród tych wpisów jeden cechuje się wyjątkową agresywnością nosząc zabarwienie rasistowskie i ksenofobiczne.  Chodzi o wpis dokonany w dniu 13.10.2014 r. o godz. 20:46:52 przez osobnika posługującego się nickiem „Taka prawda (gość)” zatytułowany :”Taka prawda”. Czytamy w nim (pisownia autentyczna): „A ja się pytam czemu te Romskie brudasy w ogóle dostali mieszkanie???Czemu Polacy nie mogli go dostać? Romowie poza zebraniem i okradaniem ludzi  nie robią NIC zamiast dostać mieszkanie powinni dostać bilet w jedna stronje do Romuni”.
Z dokonanego wpisu wynika, że osoba go dokonująca zupełnie nie rozumie istoty funkcjonowania samorządu terytorialnego, prawa lokatora mieszkania komunalnego do lokalu zamiennego w przypadku wyburzenia budynku w którym dotychczas zamieszkiwał a przede wszystkim prawa obywatela polskiego do pomocy władzy publicznej w przypadkach określonych przez przepisy prawa. Nie rozumie, ze prawo to nie jest uzależnione od narodowości  tego obywatela ( polskiej, żydowskiej, niemieckiej, ukraińskiej, czy romskiej), ale tylko od spełnienia wymogów ustawowych.
Wpis jest konsekwencją kompleksów jego autora , ale także stereotypów panujących w części społeczeństwa co do praw i obowiązków Romów w Polsce.
Określenia „ Romskie brudasy”, „Romowie poza żebraniem  i okradaniem ludzi nie robią nic” oraz „zamiast dostać mieszkanie powinni dostać bilet w jedną stronę do Rumunii” (poprawiono pisownię) są publicznym znieważeniem ludności pochodzenia romskiego z powodu jej przynależności etnicznej oraz nawoływaniem do wyrzucenia ich z Polski, o czym mówią art. 256 oraz art. 257 Kodeksu karnego. Przedmiotem ochrony tych  norm są zasady demokracji, z którymi idee nienawiści na tle różnic etnicznych są sprzeczne, a także  godność i poczucie wartości człowieka wynikające z jego przynależności do określonej grupy ludności a także godność takich grup.  Przestępstwa te mogą być dokonane tylko publicznie (np. internet). Wszystkie te znamiona wypełniła osoba dokonująca wskazanego wyżej wpisu. Osoba ta umyślnie aprobuje głoszone hasła, zaś jej celem jest upowszechnienie głoszonej idei oraz wywołanie u innych osób negatywnych emocji i  nienawiści do Romów.    
Podając powyższe wnosimy o podjęcie działań wynikających z przepisów prawa karnego.


 Roman Kwiatkowski
 Prezes Zarządu Głównego

6. W dniu 31 października otrzymaliśmy pismo z Prokuratury Okręgowej w Krakowie znak: III Ko 964/14 informujące o przekazaniu zawiadomienia, o którym mowa w pkt 5 (artykuł: Romowie wybrali gorsze mieszkanie), do Prokuratury Rejonowej Kraków-Śródmieście Zachód w Krakowie celem podjęcia postępowania.

7.W dniu 27 października 2014 r. odbyło się szkolenie policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie, z porządkiem oraz obsadą wykładowców, jak w przypadku szkolenia w KP Policji w Wadowicach (pkt 2 powyżej). Szkolenie otwarli Komendant Powiatowy Policji w Chrzanowie inspektor Tomasz Zając oraz Prezes ZG Stowarzyszenia Roman Kwiatkowski. W szkoleniu wzięło udział 59 policjantów.

8. W dniu 29 października 2014 r. wystąpiliśmy do Prezydenta Miasta Nowy Sącz z prośbą o udzielenie pomocy w remoncie mieszkania Pana Zdzisława Siwaka, Roma z Nowego Sącza. Naszym zdaniem władze tego Miasta winny udzielić pomocy swojemu mieszkańcowi, z uwagi na plany wyburzenia budynku w którym dotychczas mieszkał ze swoją 10-osobową rodziną oraz przydzielenie mu innego nie nadającego się do zamieszkania bez kosztownego remontu. Poniżej przedstawiamy treść wystąpienia:


Oświęcim, dnia 29 października 2014 r.

Pan
Ryszard Nowak
Prezydent Miasta Nowy Sącz



Szanowny Panie Prezydencie


W dniu 13 października  2014 r. na stronie internetowej Gazety Krakowskiej ukazał się artykuł zatytułowany: Romowie wybrali gorsze mieszkanie. Teraz chcą pomocy (http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3607469, romowie-wybrali-gorsze-mieszkanie). Artykuł – jak sam tytuł sugeruje – dotyczy przyznania przez władze miejskie rodzinie Zdzisława Siwaka,  sądeckiego Roma,  mieszkania komunalnego, gdyż dotychczas zamieszkiwany przez jego 10-osobową rodzinę  lokal  przy ul. Kraszewskiego znajduje się w budynku przeznaczonym do wyburzenia.  Ponieważ przydzielony  lokal przy ulicy Długosza jest w bardzo złym stanie technicznym, przeto Z. Siwak wypowiedział się dla wymienionej Gazety, że będzie mu bardzo ciężko wyremontować przedmiotowy lokal z uwagi na skromne możliwości finansowe, zaś ze stronu Urzędu Miejskiego w Nowym Sączu nie uzyska pomocy, gdyż  taki lokal sam sobie wybrał spośród kilku przedstawionych mu ofert.
Po ukazaniu się wymienionego wywiadu przeprowadziliśmy rozmowę z Panem Z. Siwakiem, który potwierdził, że wybrane mieszkanie nadaje się do generalnego remontu , zaś on – mimo uzyskiwania dochodów z pracy - nie ma możliwości finansowych by remont przed zimą przeprowadzić. Szczególnie chodzi o remont kuchni i łazienki. Wg jego oceny na remont mieszkania potrzeba mu około 5 tys. złotych.
Ponieważ z wypowiedzi Pani Doroty Goławskiej Dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej wynika, że Pan Z. Siwak nie może liczyć na pomoc Urzędu Miasta, przeto sytuacja jego licznej rodziny – przed zbliżająca się zimą – staje się dramatyczna.
W związku z przedstawioną sytuacją bardzo prosimy Pana Prezydenta o zbadanie sprawy i udzielenie wymienionej rodzinie możliwej pomocy w adaptacji mieszkania. Wydaje się, że przy aktywnym udziale Pana Z. Siwaka problem jest możliwy do rozwiązania.


 Z wyrazami szacunku
Roman Kwiatkowski

Prezes Zarządu Głównego

9. W związku z ukazaniem się w tygodniku „Newsweek” z dni 8-14.9.2014 r. artykułu Anny Szulc zatytułowanego „Ściana nienawiści”, w którym opisano warunki życia rodziny romskiej Zofii i Tomasza Oraczko z Limanowej, woj. Małopolskie, Stowarzyszenie wystąpiło do Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznika Praw Dziecka, Pełnomocnika Wojewody Małopolskiego do Spraw Mniejszości Narodowych i Etnicznych oraz Kierownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Limanowej – z prośbą o zainteresowanie się sprawą oraz pilne udzielenie wymienionej rodzinie romskiej pomocy. W Raporcie za wrzesień 2014 r. poinformowaliśmy o odpowiedzi Rzecznika Praw Dziecka.

Poniżej przedstawiamy odpowiedź Kierownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Limanowej z dnia 22 października 2014 r. znak: MOPS.DS.0700.59.2014.
Limanowa.pdf

10. W dniu 22 października 2014 r. Komenda Wojewódzka  Policji w Krakowie poinformowała nas, że nasze zawiadomienie z dnia 30.9.2014 r. w sprawie zamiaru zainstalowania przez władze gminy Limanowa stałego monitoringu Romów w osadzie Koszary przesłała do załatwienia do KP Policji w  Limanowej.
 


11. W związku z ukazaniem się na stronie Prokuratury Generalnej RP Wytycznych w sprawach związanych z ściganiem przestępstw z nienawiści dokonywanymi z wykorzystaniem Internetu Stowarzyszenie wydało oświadczenie, którego treść publikujemy poniżej


Oświęcim, 30 października 2014 r.

Stowarzyszenia Romów w Polsce w sprawie wydania przez Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta Wytycznych w sprawie ścigania przestępstw z nienawiści w Internecie.

W dniu 27 października 2014 r. Andrzej Seremet Prokurator Generalny RP wydał Wytyczne dla prokuratorów apelacyjnych w sprawach związanych z przestępstwami z nienawiści dokonywanymi z wykorzystaniem Internetu (Wytyczne są dostępne na stronie Prokuratury Generalnej).    Dokument ten jest kolejnym krokiem w zwalczaniu przestępstw rasistowskich i ksenofobicznych po  wytycznych z dnia 26 lutego 2014 r.  w sprawie prowadzenia przez prokuratorów postępowań o przestępstw z nienawiści.
Stowarzyszenie nasze z zadowoleniem przyjmuje kolejne wytyczne Prokuratora Generalnego. Takie stanowisko wynika z dotychczasowych niezbyt dobrych  kontaktów z jednostkami prokuratury związanych z załatwianiem naszych zgłoszeń o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 119, 256, 257 Kodeksu karnego. Praktycznie wszystkie zawiadomienia składane przez nasze Stowarzyszenie zostały załatwione odmownie tzn. postępowania (dochodzenia) zostały umorzone albo odmówiono wszczęcia dochodzenia. Zauważamy,  że organy ścigania prowadziły wymienione  sprawy  bardzo formalnie, bez empatii dla pokrzywdzonych. Działając w ten sposób prokuratorzy znacząco poszerzyli sferę niekaralności czynów, które winny być ścigane i karane. Szczególnie dotyczyło to nienawistnych wpisów internetowych. Stowarzyszenie podkreślało w wielu wystąpieniach, że wydawane przez jednostki prokuratury postanowienia o umorzeniu postępowania lub odmowie wszczęcia postępowania stawały się dla sprawców czynów z mowy nienawiści swoistym glejtem niewinności  oraz otwarciem drzwi do kontynuowania dotychczasowych  nagannych czynów.
W Wytycznych Prokurator Generalny przypomina śledczym, że mowa nienawiści jest ścigana z urzędu, zaś śledczy sami powinni takie sprawy wyławiać z Internetu. Prokurator ma nie tylko szukać hejtera, lecz także zastanowić się, czy do odpowiedzialności można pociągnąć właściciela strony internetowej, który tolerował wpisy. To ważne, bo zdecydowana reakcja prokuratury może spowodować, że właściciele portali sami będą usuwać obraźliwe wpisy. W chwili obecnej administratorzy stron bardzo rzadko reagują na prośby o usunięcie nienawistnego wpisu ze swojej strony. Zdaniem Prokuratora Generalnego - rola prokuratora nie powinna kończyć się na wysłaniu aktu oskarżenia lub umorzeniu śledztwa z powodu niemożności wykrycia sprawców. Powinien on informować właściciela strony, że znajdują się na niej ksenofobiczne treści. Wytyczne zawierają nadto wiele innych zaleceń dla podrzędnych jednostek.
Wytyczne są obszernym dokumentem (9 stron tekstu). Zawierają one dwadzieścia pięć zasad, których zastosowanie przez jednostki prokuratury winno mieć bardzo korzystny wpływ na funkcjonowanie mniejszości narodowych i etnicznych (a także innych) w Polsce a przede wszystkim na sprawność funkcjonowania demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji).
Z ostrożności należy jednakże zauważyć, że o wszystkim decydować będzie nie przepis (dokument), lecz praktyka a z tym w Polsce nie zawsze jest najlepiej.

Roman Kwiatkowski
Prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Romów w Polsce

 


12. W dniu 30 października 2014 r.  Stowarzyszenie otrzymało postanowienie Komisariatu Policji z daty 15.10.2014 r. sygn.. akt RSD 504/14 o umorzeniu dochodzenia w sprawie z naszego zawiadomienia dotyczącego odmowy obsłużenia Romki z dziećmi w cukierni w Andrychowie. Oto przedmiotowe postanowienie:
Andrychow.pdf


13. W związku z postanowieniem , o którym mowa w pkt 12, Stowarzyszenie wydało oświadczenie, którego tekst publikujemy poniżej.

Oświęcim, dnia 31 października 2014 r. 

Oświadczenie Stowarzyszenia Romów w Polsce w sprawie wydania przez Komisariat Policji w Andrychowie w dniu 15 października 2014 r. postanowienia o umorzeniu postępowania w związku z  publicznym znieważeniem grupy Romów z powodu ich przynależności narodowej poprzez odmowę obsłużenia w cukierni Catabriga oraz wyproszenie ich z lokalu.
W dniu 28 czerwca 2014 r. obywatelska polska pochodzenia romskiego, mieszkanka Andrychowa, udała się ze swoimi dziećmi do cukierni sieci „Catabriga”  zlokalizowanej w centrum tego miasta, gdzie podano jej i dzieciom zamówione lody i ciasto. Po pewnym czasie do lokalu weszła kolejna Romka z dziećmi, także mieszkanka Andrychowa, która także poprosiła o podanie jej i dzieciom lodów. Jednakże w przeciwieństwie do pierwszej Romki obsługa cukierni odmówiła kolejnej klientce podania wyrobów cukierniczych uzasadniając tą decyzję brakiem posiadania przez nią karty członkowskiej lokalu oraz stwierdzeniem :„Właściciel nie życzy sobie tutaj Romów”. Następnie poproszono ja o opuszczenie cukierni, co uczyniła. Właściciel lokalu ponadto zawiadomił Policję, że w lokalu znajdują się „podejrzane osoby narodowości romskiej”.
W związku z incydentem o charakterze rasistowskim w dniu 3 lipca 2014 r. Stowarzyszenie złożyło zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Wadowicach o możliwości popełnienia przez właściciela cukierni Catabriga przestępstwa z art. 257 Kodeksu karnego (publiczne naruszenie praw i wolności obywatelskich).
W dniu  15 października 2014 r. Komisariat Policji w Andrychowie, działający pod nadzorem w/w Prokuratury, umorzył postępowanie w sprawie stwierdzając brak znamion czynu zabronionego. Policja stwierdziła, że Romowie „nie zakłócili w żaden sposób ładu i porządku publicznego a wyproszenie ich z terenu lokalu spowodowane było wyłącznie faktem nie posiadania przez nich kart członkowskich Clubu. Z uwagi na fakt, że lokal został otwarty niedługo przed zdarzeniem, nie było w nim umieszczonej żadnej informacji dla klientów o obowiązku posiadania kart członkowskich, personel również nie poinformował o takim obowiązku Romów korzystających wówczas z usług lokalu.”. Niezależnie od powyższego Policja postanowiła jednak wystąpić o ukaranie właściciela cukierni na podstawie art. 135 Kodeksu wykroczeń, tj. za odmowę sprzedaży towarów bez uzasadnionej przyczyny.
Analiza sprawy pozwala na wyciągnięcie kilku wniosków:
1)    z ubolewaniem stwierdzamy, że po raz kolejny  Prokuratura i Policja konsekwentnie odmawiają ścigania czynów przestępczych  o charakterze rasistowskim i ksenofobicznym;
2.    uzasadnienie postanowienia o umorzeniu postępowania o przestępstwo z art. 257 Kodeksu karnego  potwierdza słuszność złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, gdyż  lokal nie miał jakichkolwiek oznaczeń, że konsumpcja jest możliwa tylko za okazaniem kart członkowskich; obsłużono jedną grupę klientów bez jakichkolwiek uwag, następnie odmówiono innej grupie klientów obsłużenia tylko z powodów etnicznych;
 
3.    sentencja postanowienia nie jest więc adekwatna do jego uzasadnienia;

4.    ponieważ czyn miał charakter rasistowski (właściciel nie życzy sobie tutaj Romów – stwierdził w czasie incydentu pracownik cukierni) dziwi brak woli skierowania aktu oskarżenia do sądu;

5.    działania organów ścigania kłócą się z Wytycznymi Prokuratora Generalnego RP w sprawie postępowania w przypadku czynów przestępczych o charakterze rasistowskim;

6.    cieszy prowadzenie przez Policję równoległego postępowania o naruszenie przez właściciela cukierni art. 135 Kodeksu wykroczeń, z tytułu odmowy sprzedaży towarów bez uzasadnionej przyczyny. Zauważamy jednakże, w przedstawionym przypadku nie można mówić o braku uzasadnionej przyczyny, gdyż dla wszystkich było i jest oczywiste, że przyczyną było romskie pochodzenie etniczne klientów. Gdyby jednakże właściciel cukierni za swój niegodny czyn zapłacił stosowną grzywnę byłby to niewątpliwie duży krok w kierunku poszanowania prawa.

Stowarzyszenie będzie śledzić ciąg dalszy przedstawionej sprawy pod kątem bezwzględnego egzekwowania obowiązującego prawa.
Niezależnie od powyższego Stowarzyszenie wystąpi do Prokuratora Generalnego RP z informacją o sposobie załatwienia naszego zawiadomienia oraz prośbą o objęcie przedstawionej sprawy swoim nadzorem w celu ponownego jej zbadania. 


Roman Kwiatkowski
 Prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Romów w Polsce


             
14. Nadto w październiku 2014 r. sekretariat Centrum monitorował Internet pod kątem wpisów rasistowskich w stosunku do społeczności romskiej i ewentualnego ścigania sprawców. Zauważa się spadek nienawistnych wpisów na portalach działających w miejscowościach, w których Prokuratura (policja) ściga sprawców wpisów, np. w Andrychowie.
 


/-/ mgr Stanisław Rydzoń
Prawnik Mobilnego Centrum

Najnowsze w galerii

Napisz do redakcji

Stowarzyszenie Romów w Polsce
ul. Berka Joselewicza 5
32-600 Oświęcim
tel. 0 33 8426989
e-mail: 17421453@pro.onet.pl; stowarzyszenie@romowie.net
Licznik odwiedzin: 512 418 osób
Realizacja: HEXADE.COM (Grafik, projektant, webdesigner)